CZEŚĆ I CZOŁEM WSZYSTKIM MOIM CZYTELNICZKOM :)
CIESZĘ SIĘ, ŻE OPOWIADANIE WAM SIĘ PODOBA I ŻE CAŁY CZAS ZE MNĄ JESTEŚCIE.
WIEM, ŻE NIEKTÓRE Z WAS NIECIERPLIWIE CZEKAJĄ NA KOLEJNE ROZDZIAŁY I JAK DODAJĘ JE PO 11 TO ZACZYNAJĄ SIĘ MARTWIĆ :P
(jk doceniam to niezmiernie :*)
DLATEGO W TROSCE O WAS OŚWIADCZAM, ŻE KOLEJNY ROZDZIAŁ POJAWI SIĘ NAJWCZEŚNIEJ W PONIEDZIAŁEK.
SPOWODOWANE JEST TO TYM, ŻE MAM W DOMU ZAMIESZANIE Z POWODU KOMUNII MOJEJ KUZYNECZKI KOCHANEJ (buziaczki Isabella:*) I TYM, ŻE MUSZĘ WZIĄĆ WASZE ZDANIE NA TEMAT OPOWIADANIA POD UWAGĘ I ZASTANOWIĆ SIĘ W JAKIM KIERUNKU JE DALEJ KONTYNUOWAĆ.
MAM NADZIEJĘ, ŻE MI TO WYBACZYCIE I ZACZEKACIE NA KOLEJNY ROZDZIAŁ :)
POZDRAWIAM WAS SERDECZNIE, CAŁUJĘ I ŻYCZĘ CIERPLIWOŚCI DO MNIE :P
BUZIOLE :*
WASZA
Panna Boop
Moje szczere oczko dla Was ;)
ojjj no szkoda, ale wybaczam i czekam cierpliwie :D <3
OdpowiedzUsuńchociaż nie wiem czy wytrzymam tyle czasu (aż 3 dni wow) bez Alutki, Gregora, Thomasa i reszty teamu ;cc
pozdrów kuzyneczkę ;P
Czekam,
Wierna Czytelniczka <3
Dziękuję za informację... teraz nie będę się martwić:D.
OdpowiedzUsuńCzekam z niecierpliwością na poniedziałek;). Z drugiej strony w poniedziałek pierwsza matura... ale Twoje opowiadanie jest ważniejsze, więc już się nie mogę doczekać:D Oczywiście, że wybaczam... masz dwie ważne sprawy na głowie;D.
Ile imprez Ci się zebrało w tak krótkim czasie;).
(Przeczytałam PRZED 11, ale z telefonu komentować nie lubię, a dopiero teraz korzystam z komputera:D)
jk
Trzymam kciuki za Twoją maturę kochana i nie waż mi się Jej oblać, bo czytasz te moje bazgroły!
UsuńJak oblejesz to przysięgam - kończę z opowiadaniami i uśmiercam wszystkich w katastrofie lotniczej :P
Niee... mam nadzieję, że nie obleję (nadzieja matką głupich... heh;))... chodziłam do wymagającej szkoły (tylko po 3 latach już nic mi się nie chce:p)... żeby tylko stres mnie nie pożarł... i muszę strzec się błędów kardynalnych:D... Ogólnie to wolę pisać matematykę niż polski. To drugie to dla mnie męczarnia.
UsuńW takim razie, jak nie zdam to Ci się nie pochwalę:D nie mogę zrezygnować z takiego opowiadania i jeszcze skazywać na to innych...
Katastrofa lotnicza? Nieee... ja panicznie boję się latać... ale "Katastrofa w przestworzach" to świetny program:D Przed lotem obejrzałam kilka odcinków, a potem modliłam się w trakcie podróży... ja i moje pomysły:D Takim zakończeniem tylko utwierdziłabyś mnie w moich przekonaniach...
"Bazgroły"? Wiesz, że jestem innego zdania;)
Zmykam się uczyć:)
jk
Uuu... ;c Szkoda... Wielka szkoda... Ja już tutaj od 8 rano czatowałam na nowy rozdział. ;c
OdpowiedzUsuńOby te 3 dni minęły jak najszybciej. :D
Pozdrawiam. :* Ciebie i Twoją kuzynkę. :D
Nie wiem jak bez tego przeżyje :D W poniedziałek również piszę maturę z polskiego i mam nadzieję, że jak skończę to uda Ci się coś dodać :) Miłego weekendu życzę i do poniedziałku :*
OdpowiedzUsuńJak ja wytrzymam do poniedziałku? Jak wypełnię sobie weekendowe przedpołudnia? Jak żyć? :P ale rozumiem, siła wyższa, spokojnie skup się na rodzince, a ja będe tu sobie czekać w tęsknocie za dalszymi losami bohaterów.
OdpowiedzUsuńTrzymaj się i udanej uroczystości! :*
krateczka
przeczytanie nowej części na blogu to bedzie najlepsza rzecz, jaką zrobie po maturze w poniedziałek :D
OdpowiedzUsuńczekam z niecierpliwością i pozdrawiam! ;)
czekam na nowy rozdział ! :)
OdpowiedzUsuń